Blog Schroniska w Gorcach, do których dojedziesz na e-bike'u

Schroniska w Gorcach, do których dojedziesz na e-bike'u

 

W Gorcach tak naprawdę nie ma zbyt wielu schronisk. Całe pasmo nie jest zresztą zbyt rozległe, ponieważ liczy ok. 30 kilometrów. Jednak te, które są, zdecydowanie warto odwiedzić, czy to ze względu na niezwykły klimat, czy na piękne widoki (albo na jedno i drugie jednocześnie). Moglibyśmy krótko napisać , że w Gorcach istnieją trzy schroniska, do których łatwo można dostać się na rowerze i po prostu je wymienić. Jednak przecież nie po to spotykamy się na blogu ;) Przedstawimy Wam więc kilka opcji, które będziecie mogli wykorzystać podczas planowania wiosennych i letnich wypadów i które – mamy nadzieję – dostarczą Wam mnóstwo rowerowej frajdy.

 

Schronisko PTTK na Turbaczu

Zaczynamy od najważniejszego czyli schroniska PTTK na Turbaczu. Szczyt Turbacza i leżące nieopodal schronisko to główny punkt większości wycieczek w Gorcach. Nie bez powodu: w końcu liczący 1310 (wg. innych źródeł 1314)  metrów nad poziomem morza wierzchołek stanowi najwyższy punkt całego pasma.

 

Istnieje kilka możliwości rowerowego podjazdu do schroniska na Turbaczu. Na każdej z tras znajdą się nieco bardziej nachylone miejsca, nawet i takie na których trzeba będzie zejść i kawałek podprowadzić (tu przyda się e-bike’owy tryb „walk”). Jednak sumarycznie można powiedzieć,  że schronisko jest łatwo dostępne.

 

Położone na skraju Hali Długiej, ok. 30 metrów poniżej wierzchołka, schronisko posiada bardzo bogatą historię. Pierwszy, zbudowany w 1925 roku budynek, działał jedynie przez 8 lat i został podpalony przez kłusowników. Kolejne zostało zniszczone w okresie drugiej wojny światowej. Współcześnie działający obiekt otwarto w 1958 r. 

 

Gdy już do schroniska dotrzemy, warto poza podziwianiem widoków(panoramy Tatr i Pienin) udać się do Muzeum Kultury i Turystyki Górskiej otwartego w niewielkim budynku w lesie koło schroniska. Wśród eksponatów znaleźć można między innymi kolekcję zdjęć z 40 nieistniejących już schronisk z całych Karpat czy pamiątki po działających w regionie powstańcach, Schronisko na Turbaczu warto również odwiedzić z powodu niesamowitych widoków. Siedząc na jego tarasie, podziwiać można panoramę Pienin oraz całych Tatr: od Tatr Bielskich z Hawraniem, przez Tatry Wysokie z Gerlachem czy Świnicą, po Tatry Zachodnie z Kasprowym Wierchem.

 

 

 

Schronisko PTTK Bacówka na Maciejowej

Schronisko PTTK Bacówka na Maciejowej, położone jest najbliżej uzdrowiskowej miejscowości Rabka Zrój. Z samej miejscowości do schroniska prowadzi przyjemny,  widokowy podjazd z jedną niewielką ścianką. Za nią docieramy na szczyt od którego schronisko nosi nazwę. Samo schronisko nie jest położone na szczycie, a… ponad nim! Wierzchołek Maciejowej liczy bowiem 815 m n.p.m., zaś Bacówka znajduje się na wysokości 852 m n.p.m.

 

Warto zrobić tutaj pierwszy przystanek w drodze na przykład na wspomniany wcześniej Turbacz, odetchnąć i pooglądać widoki – spod schroniska przy dobrej pogodzie dostrzec można Babią Górę, Tatry czy nawet słowacką Małą Fatrę.

 

Schronisko Bacówka na Maciejowej jest niewielkie, ale bardzo klimatyczne. Warto zajrzeć szczególnie do jego wnętrza: ściany przyozdobione są rzeźbami wykonanymi przez absolwentów Liceum Sztuk Plastycznych z Zakopanego.

 

 

Schronisko PTTK Stare Wierchy

Schronisko PTTK Stare Wierchy położone na niecałym tysiącu metrów (968 m.n.p.m.) to kolejne dobre miejsce na przystanek w drodze w głąb Gorców. Znajduje się ono na grzbiecie górskim, ciągnącym się od Rabki Zdroju po Turbacz.

 

Podobnie jak schronisko na Turbaczu, jest to obiekt o bogatej i nie zawsze szczęśliwej historii. Pierwszy drewniany budynek, dający turystom schronienie, stanął w tym miejscu w 1932, jednak został zniszczony w czasie II wojny światowej. Schronisko zostało odbudowane w latach 70. Dziś zaprasza gości, oferując im poza miejscami noclegowymi również widoki na Tatry i Beskid Wyspowy, a przy dobrej pogodzie – Babią Górę.

 

Istnieje kilka możliwości dojazdu na e-bike’u do schroniska. Pierwsza to trasa z Rabki, jednak możemy spokojnym tempem wdrapać się tu również od „Zakopianki” nad Rdzawką lub od Obidowej. 

 

 

Gorczańska Chata

Ta klimatyczna chatka stanowi własność Oddziału Akademickiego PTTK w Krakowie. Dawna nazwa obiektu to „Hawiarska Koliba” i pochodzi od  nazwy Studenckiego Klubu Organizatorów i Sympatyków Turystyki „Hawiarska Koliba” przy AGH w Krakowie. W gwarze góralskiej „koliba” to inaczej szałas, natomiast „hawiarzami” nazywano w dawnych czasach górniko-hutników, którzy zajmowali się wytapianiem rud metali.

 

Gorczańska Chata czynna jest cały rok i oferuje 43 miejsca noclegowe w salach zbiorowych.  Uwaga: chata posiada kuchnię, jednak nie można w niej kupić posiłków. Wszystkie składniki należy przynieść / przywieźć ze sobą i samodzielnie ugotować.

 

Do Gorczańskiej Chaty można dostać się żółtym szlakiem z Ochotnicy Górnej.

 

 

 

Schronisko na Skałce

Schronisko na Skałce to niewielki, prywatny, całoroczny obiekt położony nieopodal Gorczańskiej Chaty.  Posiada 23 miejsca noclegowe w salach zbiorowych – należy zabrać własny śpiwór.

 

Co prawda schronisko nie leży bezpośrednio przy szlaku, jednak z łatwością można dostać się do niego z żółtego, jak i zielonego szlaku, które prowadzą z Ochotnicy.

 

 

Studencka baza namiotowa Lubań

Co prawda baza namiotowa Lubań nie jest schroniskiem, jednak miejsce to ma długą i bogatą historię i chociażby z tego powodu warto poświęcić mu uwagę. Założona została w latach 60. jedna z pierwszych studenckich baz namiotowych w naszym kraju.

 

Położona pomiędzy dwoma wierzchołkami Lubania: wschodnim i zachodnim, oferuje noclegi w 2-4 osobowych namiotach. Można dotrzeć do niej również z własnym „przenośnym domkiem” i skorzystać z jadalni, wiaty czy pieca z naczyniami kuchennymi.

 

Łatwo dostać się tutaj Głównym Szlakiem Beskidzkim jadąc od strony Przełęczy Knurowskiej, można także z Ochotnicy lub Tylmanowej, jednak na pewno będzie się to wiązało z ciężkimi chwilami wypychu (czytaj: przygodami).

 

***

 

Mimo że ilość schronisk w Gorcach jest ograniczona, to jednak jak widać z powyższego zestawienia – można znaleźć w nich kilka naprawdę fajnych, klimatycznych miejsc. Zachęcamy Was do eksploracji Gorców, w szczególności na e-bike’u. Gwarantujemy, że te niepozorne góry nie raz zaskoczą nawet doświadczonych Riderów, a wieczory spędzone w schroniskach na długo zostaną w Waszej pamięci.

Zadzwoń Napisz
Strona wykorzystuje cookies. Pozostając na niej wyrażasz zgodę na ich używanie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.X